We wtorek, 24 bm w dostojnych pomieszczeniach Business Club Szczecin odbyło się kolejne spotkanie w cyklu Salon Morski. O przygotowaniach do czerwcowych Dni Morza oraz przyszłorocznym finale The Tall Ships Race obszernie poinformowali panowie Piotr Krzystek i Krzysztof Soska – prezydent i wiceprezydent Szczecina. Następnie Jan Dębski – prezes Fundacji Moja Łasztownia zaprezentował bardzo ciekawą koncepcję inwestycji zwiększającej atrakcyjność Szczecina jako miasta „turystyki morskiej”. poprzez utworzenie nowego głębokowodnego miejsca postoju dużych statków pasażerkich.
Jak wyjaśnił, w trakcie pisania powstającej monografii dziejów szczecińskiego portu i Łasztowni nagrafił na różne histortyczne plany ukazujące proces budowy kanału Duńczyca, a więc powstania nabrzeża Starówka i Wyspy Grodzka. Jego pomysł sprowadza się do ponownego lądowego połączenia obecnego nabrzeża Bułgarskiego ze wschodnią częścią Wyspy Grodzka oraz budową w środku wyspy kanału umożliwiającego konieczną cyrkulację wody i ruch jednostek pływających.
Zdaniem Jana Dębskiego, urzeczywistnienie tej wizji pozwoliłoby na:
W dyskusji, jaka wywiązała się po ilustrowanym slajdami wystąpieniu, zdecydowane poparcie dla tej koncepcji wyrazili m.inn. Andrzej Borowiec – dyrektor Urzędu Morskiego w Szczecinie, Andrzej Kocewicz – właściciel przedsiębiorstwa hydrotechnicznego UW Service, Cezary Marciniak – architekt, autor prezentowanych rysunków koncepcyjnych, kpt.ż.w. Włodzimierz Grycner… Uznania dla pomysłu nie krył także prezydent Piotr Krzystek. Jednak jako gospodarz miasta zwrócił uwagę na potrzebę dokonania poważnej analizy ekonomicznej dla takiego przedsięwzięcia.
Zygmunt Kowalski