Od 1 lipca br. operatorzy na skutek kolejnej nowelizacji mogą podnieść ceny za prąd średnim i dużym firmom. – Podwyżki cen energii nie mogą być skompensowane przez obniżkę innych kosztów, dlatego w połączeniu z szybko rosnącymi kosztami pracy znacząco obniżają konkurencyjność polskiego przemysłu żywnościowego – mówi serwisowi portalspozywczy.pl Andrzej Gantner, Wiceprezes, Dyrektor Generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności.
Ceny prądu dla mikro i małych firm, szpitali, jednostek sektora finansów publicznych, w tym samorządów oraz dla gospodarstw domowych do końca 2019 roku zostały zamrożone na poziomie stawek nie wyższych jak stosowane do 30 czerwca 2018 r.
Średnim i dużym firmom operatorzy energetyczni mogą podnieść stawki cen za prąd. Przedsiębiorstwa te zapłacą rachunki według podwyższonych stawek, ale potem mogą wystąpić o rekompensatę. Jej kwota nie może być wyższa niż 200 tys. euro w ciągu trzech lat podatkowych.
Jak zmiana cen prądu może wpłynąć na producentów żywności? Andrzej Gantner, Wiceprezes, Dyrektor Generalny Polskiej Federacji Producentów Żywności tłumaczy, że branża spożywcza zajmuje trzecie miejsce co do energochłonności spośród wszystkich gałęzi przemysłu, bowiem zarówno procesy produkcyjne jak i przechowalnicze wymagają dużych nakładów energii.
Więcej na stronach www.portalspozywczy.pl.