Wszyscy odczujemy skutki pakietu mobilności? Grupa CSL gotowa na wdrożenie zasad, które będą mocno odbijać się na spedycji lądowej

2020-09-15

8 lipca w Parlamencie Europejskim odbyło się głosowanie, w wyniku którego pakiet mobilności został przyjęty bez poprawek. To ostatni krok do zatwierdzenia przepisów niekorzystnych w szczególności dla polskich przedsiębiorców. Konsekwencje pakietu mobilności odczuwalne szczególnie mocno będą w spedycji lądowej, możemy spodziewać się utrudnień, które finalnie doprowadzą do wzrostu cen usług przewozowych, a w efekcie także produktów i usług na rynkach komercyjnych. Dlaczego Wspólnocie Europejskiej tak bardzo zależało na przegłosowaniu pakietu mobilności? Jak mówią eksperci Grupy CSL to próba ograniczenia konkurencji. Spodziewane jest, że to polskie firmy transportowe skutki Pakietu Mobilności mogą odczuć najmocniej.

Mniejsza konkurencyjność, więcej biurokracji, droższe usługi. Specjaliści negatywnie o Pakiecie Mobilności

Szacuje się, że wprowadzenie w życie Pakietu Mobilności może doprowadzić do zmian w blisko 5 tysiącach przedsiębiorstw branży logistycznej. To ważna zmiana, której konsekwencje odbijać się będą m.in. na kabotażu, rozliczaniu pracowników czy na możliwości efektywnego planowania transportów międzynarodowych.  – Rynek spedycji lądowej nie przyjął informacji o wejściu w życie pakietu mobilności najlepiej. Oczywiście każda firma indywidualnie dobiera sposoby wdrażania zapisów pakietu w życie, my jako Grupa CSL opieramy się na podwykonawcach sprawdzonych, działających zgodnie z przepisami i na takich, którzy wiedzą jak ważnym ogniwem jest pracownik w dobrej obsłudze transportu. Czego obawiają się przedsiębiorcy? Powiedziałabym podstawowo, że biurokracji, która wynika z nowych rozporządzeń. Będzie mniejsza konkurencyjność, wzrost wynagrodzeń dla kierowców jest właściwie wymuszony, co powoduje, że odbijać się to będzie na kosztach obsługi logistycznej. Kolejna obawa na pewno wiąże się kabotażem i ograniczeniami w wykonywaniu połączeń międzynarodowych. Na niektórych firmach wymusi to kompletnie zmianę systemu funkcjonowania – mówi Prezes Laura Hołowacz, założycielka i Prezes Zarządu Grupy CSL.

Jakie mogą być długofalowe skutki Pakietu Mobilności dla polskiej gospodarki? Eksperci obawiają się spadku konkurencyjności polskich firm na europejskim rynku. Innym problemem może być na przykład wzrost cen usług logistycznych, co przełoży się na mniejszy wybór towarów na półkach w sklepie i wyższe ceny.

Pakiet Mobilności generuje wzrost kosztów firm zajmujących się logistyką i spedycją

Z informacji specjalistów Grupy CSL wynika, że Pakiet Mobilności może doprowadzić do wzrostu kosztów przewoźników lądowych o nawet 30%. – Na ten wzrosty składa się wzrosty płacy dostosowany do kraju, w którym wykonywana jest usługa transportowa, ale również nowe zasady odnośnie odbioru godzin wolnych. Wprowadzone zasady uniemożliwiają odbierania czasu wypoczynku „w kabinie”, przewoźnik musi wynająć mieszkanie, skorzystać z bazy hotelowej lub wrócić do domu na 25 godzin wolnego, które jest zapisane w przepisach. Podnosi to koszty  i osłabia efektywność realizowanych prac. Co więcej, część naszych podwykonawców realizuje tzw. kabotaż i po miesiącu wraca do kraju, teraz będzie konieczność powrotu do Polski w okresie krótszym niż dotychczas, będzie to wymagało zmiany trasy od logistyków. Dodatkowo planowane są ograniczenia dotyczące tras kabotażowych, po wykonaniu trzech tras trzeba będzie zrealizować przynajmniej jeden transport z powrotem do kraju, czyli po trzech transportach Niemcy – Niemcy, konieczny będzie transport Niemcy – Polska. Tych zmian może być jeszcze więcej i one będą sukcesywnie wdrażane w życie, nie wszystkie przyczynią się do uproszczenia pracy firmom transportowym. Zaryzykowałabym stwierdzenie, że może być wręcz przeciwnie – mówi Marta Bartoszek, kierownik Działu Spedycji Lądowej Grupy CSL.

Pakiet mobilności może więc doprowadzić albo do zwiększenia kosztów albo do ograniczenia udziału w rynku europejskim polskich firm zajmujących się transportem lądowym.