Szybciej, bezpieczniej, bardziej ekologicznie. Logistyka intermodalna rozwija się szybciej niż zwykle. W tle pandemia koronawirusa i samochody stojące na granicach

2020-10-15

Pandemia koronawirusa jak żadne inne wydarzenie ostatnich lat, pokazało jak wielkie znaczenie na rynku transportowym ma umiejętność rozdziału działalności na kilka segmentów. Taka konwergencja powodowała, że firmy elastyczne były w stanie świetnie prosperować mimo pandemii koronawirusa. Przykłady? Firmy działające tylko w oparciu o transport drogowy miały wielki problem wiosną, bo ruch na granicach był ograniczony. Podobne problemy miał transport morski i lotniczy. Świetnie prosperowała za to… kolei. Ruch transgraniczny nie był tu blokowany, a dynamika transportu kolejowego poprzez czynione w ostatnich latach inwestycje pozwala na przyspieszenie transportu ładunków. Grupa CSL od lat stawia na kolei: – Przed nami absolutny rozwój kolejowego cargo. To kwestia dynamiki, bezpieczeństwa, ekologii. Mam wrażenie, że cała Europa już to zauważyła – mówi Prezes Grupy CSL Laura Hołowacz i przypomina, że to Grupa CSL przygotowuje najnowocześniejszy w tej części Polski suchy terminal kontenerowy CCIC Intermodal Depo Dunikowo, który będzie się opierał właśnie o transport kolejowy.

  • Rok 2020 może przynieść rekordowe tempo rozwoju transportu intermodalnego – to kwestia pandemii koronawirusa
  • Transport kolejowy jest szybszy, bezpieczniejszy i bardziej ekologiczny. Firmy logistyczne, które dynamicznie zmieniły swoje spektrum działania osiągnęły doskonałe wyniki
  • Dla Pomorza Zachodniego to świetna wiadomość. Jesteśmy dobrze skomunikowanym kolejowo regionem. Stąd pomysł na inwestycję CCIC Intermodal Depo Dunikowo
  • Transport drogowy i morski nie jest w stanie zabezpieczyć 100% przeładunków. Drogi nie są z gumy, a zapotrzebowanie rynkowe rośnie i będzie rosnąć!

Przez koronawirusa transport intermodalny nie tylko wrócił do łask, ale i przeżywa swój największy renesans

Statystyki z ostatnich miesięcy przedstawione przez Urząd Transportu Kolejowego pozwalają na tezę, że przed nami prawdziwy progres w rozwoju transportu kolejowego – mowa zarówno o cargo jak i transporcie pasażerskim. W 2019 roku wzrost ilości podróżnych wyniósł ok. 8% i ponad 10% jeżeli chodzi o transport intermodalny, co przekłada się na 19,5 tony przeładunków więcej. Dla takich firm jak CSL rynek kolejowy staje się coraz bardziej atrakcyjny.

– W 2020 te statystyki będą zdecydowanie większe, bo COVID spowodował to, że ruch kolejowy zyskał na atrakcyjności. Musieliśmy w dynamiczny sposób zadbać o to, by ładunki dotarły do klientów. Drogą morską i lądową było to często niemożliwe, a kolejową owszem. Załamanie rynku chińskiego spowodowało, że transport intermodalny mocno przyspieszył dostawy. Dotychczas mówiło się, że przed koleją nie ma przyszłości, bo jest droższa i mniej elastyczna niż transport drogowy. Od kilku lat obserwujemy zupełną zmianę tej tendencji, owszem, jest drożej, ale jest też szybciej, bezpieczniej i bardziej ekologicznie. W czasach COVID-19 kolei pozwoliła uratować wiele zamówień od klientów. Grupa CSL zawsze bardzo doceniała ten środek dystrybucji towarów, stąd dla nas zmiana spektrum działania w czasach pandemii nie była wielkim wyzwaniem – mówi Prezes Laura Hołowacz.

By kolejowy progres postępował rok do roku konieczne jest dalsze inwestowanie w terminale intermodalne. W transportowych priorytetach na najbliższe lata widać położenie silniejszych akcentów na transport kolejowy, co bardzo cieszy i pokazuje słuszny kierunek rozwoju.

Potencjał jest ogromny. Pomorze Zachodnie może być wielkim beneficjentem rozwoju intermodalnego

Od nowej perspektywy unijnej możemy spodziewać się jeszcze większych inwestycji intermodalnych.  Jak mówi Prezes Laura Hołowacz należy się spodziewać, że kolejne inwestycje będą realizowana w ramach projektu „Łącząc Europę”, co może spowodować wzrost zadań kolejowych realizowanych np. na terenie Pomorza Zachodniego. To tendencje bardzo pozytywne, bo pod kątem potencjały cargo mamy wszelkie predyspozycje do tego, by być ogólnopolskim liderem.

– Potencjał jest ogromny. Mamy dobrze rozwijające się porty, bliskość granicy z Niemcami, lepszą infrastrukturę drogową, pierwsze inwestycje cargo powstały przy lotnisku w Goleniowie. Jeżeli dodamy do tego dynamiczną i nowoczesną sieć kolejową to możemy powiedzieć, że to prawie logistyczna pełnia szczęścia. Oczywiście wszystko przychodzi z czasem i ten rozwój i zainteresowanie nie będzie efektem „pstryknięcia”, ale podczas obecności na wszelkich targach i spotkaniach logistycznych zauważam, że potencjał Pomorza Zachodniego jest doceniany – mówi Prezes Laura Hołowacz. – Zawsze podkreślałam, że dywersyfikacja to czynnik, który prowadzi nas do sukcesu. W przypadku transportu jest podobnie. Nie wszystko samochodami, nie wszystko drogą morską, nie wszystko koleją. W czasach pandemii odpowiedni plan i podział zadań oraz oczywiście dynamiczne reagowanie na sytuacje na świecie jest kluczem do sukcesu – wyjaśnia Prezes Laura Hołowacz.

Kolei w Europie to „must have”. Prezes Laura Hołowacz mówi o wydolności systemu transportu samochodowego

Przed nami więc gospodarcza moda na kolei i Grupa CSL – między innymi rozpoczynając pracę nad projektem CCIC Intermodal Depo Dunikowo – tę modę rozpoznało. – Intermodal będzie się rozwijał, bo jest taka potrzeba. Kolei to jest „must have”, bo transport drogowy nie jest w stanie zabezpieczyć 100% obsługi przewozu towarów. Zwiększa się ilość towarów, zwiększa się ilość samochodów, a przecież drogi, parkingi, przejścia graniczne nie są z gumy. Stąd podkreślam, że dywersyfikacja ładunków będzie podstawą efektywnego działania całej branży TSL. Pamiętajmy także o tym jak mocno zwiększy się koszt obsługi transportu infrastrukturalnego, gdy w życie w pełni wejdzie pakiet mobilności. My nie mamy drugiej nogi, a musimy ją mieć. Moim zdaniem będzie nią właśnie kolei – dodaje Prezes Grupy CSL Laura Hołowacz.

Największą inwestycją ostatnich lat realizowaną przez Grupę CSL jest właśnie budowa suchego terminalu przeładunkowego w strefie ekonomicznej w Dunikowie. CCIC Intermodal Depo Dunikowo będzie prawdziwą rewolucją na Pomorzu Zachodnim. Transport kolejowy będzie kręgosłupem naszej inwestycji.