Rynek celulozy i papieru z optymizmem patrzy na rok 2024

Z takimi wnioskami z Londynu wraca Grupa CSL. Reprezentacja naszej firmy na czele z dyrektorem ds. rozwoju Przemysławem Hołowaczem wzięła udział w międzynarodowej konferencji dotyczącej transportu celulozy oraz przyszłości rynku papierniczego. Wydarzenie odbyło się w Londynie.

– Celuloza i papier. Transport tych surowców drogą morską i lądową to jedna ze specjalizacji Grupy CSL. W ostatnich latach nie mieliśmy wielu okazji żeby spotykać się na wielkich targach międzynarodowych dotyczących tego sektora. Przeszkadzała między innymi pandemia. Teraz, kiedy trafiła się taka okazja, postanowiliśmy z niej skorzystać i spotkanie oceniam jako bardzo konstruktywne – mówi Przemysław Hołowacz.

Dla sektora celulozy rok 2023 był jednym z najtrudniejszych od wielu lat. Odbiło się to również na ilości transportowanych ładunków. Spadek ilości zamówień wynika ze wzrostu cen papieru, mniejszych możliwości agregacji w przetwórniach papieru, ale i w ostatecznie mniejszej ilości kupowanych produktów papierowych.

Grupa CSL wzięła udział w targach rynku celulozy w Londynie. Co o wydarzeniu mówi Przemysław Hołowacz, dyrektor ds. rozwoju biznesu Grupy CSL?

– Spotkaliśmy się z liderami branży z całej Europy. Rozmawialiśmy o tym, jaki był rok 2023 i jakie są perspektywy na rok 2024. Ten rok był słabszy dla całej branży, więc jest nadzieja na nieznaczne odbicie, może już nawet w I kwartale roku 2024. Budujemy relacje, mówimy o naszych propozycjach i działaniu na rynku celulozy. Szukamy także możliwości rozszerzenia naszej współpracy z partnerami zajmującymi się celulozą – mówi Przemysław Hołowacz.

– Diagnoza dla rynku papierniczego jest jednoznaczna: świat zmierza w stronę cyfrową. Rynek stawia więc na optymalizację i my widzimy tutaj dla siebie szansę, jako firma, która zajmuje się profesjonalnie logistyką nakierowaną na taki surowiec jak celuloza – dodaje Hołowacz.