Przemysław Hołowacz w Radiu Szczecin
Małe i średnie przedsiębiorstwa generują co drugą złotówkę PKB. To one napędzają gospodarkę, ale też jest wiele czynników, które hamują ich rozwój. Co zmienią proponowane projekty obniżenia składki zdrowotnej dla przedsiębiorców, w tym zmiany już przyjęte, które mają wejść w życie od 1 stycznia 2025 roku?
Sektor MŚP to 90% wszystkich firm w Polsce, co już samo wskazuje na ich ogromną rolę w gospodarce. Ze względu na ich ilość i znaczenie, powstają liczne platformy do komunikacji, co sprawia, że często słyszy się o coraz większej współpracy i wsparciu pomiędzy przedsiębiorcami. Jaka jest obecnie kondycja przedsiębiorców, co ich napędza i cieszy, a czego się obawiają?
– Droga do sukcesu to jest nie to, żeby wygrywać cały czas tylko to w jaki sposób jesteśmy w stanie odpowiedzieć na porażki. Jeśli chodzi o pozytywne rzeczy, CSL kończy rok z dobrym wynikiem i brałem udział w pracownikami w wielu wyjazdach i widzę wśród nich zaangażowanie, chęć do pracy i przejęcie, jeśli coś nie idzie po ich myśli. – mówi Przemysław Hołowacz, dyrektor ds. rozwoju biznesu Grupy CSL.
– Z mojego punktu widzenia przedsiębiorcy boją się nieprzewidzianego, tak jak pandemia czy wojna w Ukrainie. Przedsiębiorcy często potwierdzają w rozmowach, że się tego boją, ale także codziennych rzeczy jak podwyżki płac, składek, cen mediów. Jest wiele obaw, ale też widzimy dużo radości w przedsiębiorcach, bo skoro poradzili sobie już z tymi trudnościami to z innymi też sobie poradzą – mówi Katarzyna Rogożnicka, doradca gospodarczy, Kancelaria Kiżuk-Rogożnicka.
Funkcjonowanie MŚP jest zależne od wielu czynników, są w tym niestety także takie, które niepokoją i są związane przede wszystkim z rosnącymi kosztami prowadzenia działalności gospodarczej. Czy projekty, które są omawiane w kontekście obniżenia składek zdrowotnych dla przedsiębiorców mają wpływ na nastroje przedsiębiorców i jak przedsiębiorcy czują się obecnie traktowani przez rząd?
– Koszty od kiedy zaczynałem, czyli około 17 lat temu, wzrosty nieporównywalnie, jakieś 700-800%. Oczywiście część tych opłat to koszty ze względu na wzrosty kosztów w budżecie Państwa, ale widać, że rosną one z roku na rok niewspółmiernie. Obawiam się, że niestety gdyby dorzucić jeszcze kilka to po rozliczeniach wszystkich, nic dla przedsiębiorcy nie zostanie, a to będzie mało atrakcyjnie dla tych istniejących i potencjalnych. Musimy mieć realną korzyść, ale jesteśmy blisko punktu, gdzie to przestanie być opłacalne i przestanie nam się chcieć – mówi Krzysztof Pietrusewicz, właściciel Vertigo studio.
– Wszelkie dodatkowe opłaty, które wpływają na mniejszy zysk sprawiają, że przedsiębiorstwo ma mniej środków na rozwój. Efekt taki krótkoterminowy dla rządu jest jak najbardziej dobry, bo te podatki w taki czy inny sposób do budżetu Państwa wpływają, ale długoterminowo ten rozwój polskich firm jest przez to hamowany i MŚP, a przede wszystkim te małe padają. Widać to szczególnie wśród firm transportowych. Te zmiany, które rząd obecnie planuje wprowadzić i powrót do systemu sprzed polskiego ładu, to wydaje mi się, że tej chwili nie jest możliwy ze względu na zbyt duże obciążenie budżetu a te zmiany dla nas, jako pracodawców, którzy zatrudniają pracowników na umowę o pracę to się wydają kosmetyczne, więc ja tu dużo zmian nie widzę. Uważam, że jeżeli te składki zdrowotne by szły to co powinny, a ja tego nie odczuwam, bo nie widzę aby realnie chociażby obsługa w szpitalach była lepsza, to sytuacja byłaby całkowicie inna gospodarczo – mówi Przemysław Hołowacz.
– W kwestii składek zdrowotnych to dobrze, że jest jakaś wola i inicjatywa ze strony rządu, że zaczyna się coś dziać. Niestety to bardzo źle, że ciągle za mało. Pamiętajmy jednak, że każda ulga dla przedsiębiorcy to w konsekwencji większe podatki dla budżetu Państwa – mówi dr Mariusz Filipek – zastępca rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców.
Sytuacja marzeń – co jest potrzebne MŚP, aby funkcjonować normalnie, wykorzystywać do maksimum swoje możliwości i doświadczenie, aby można było zoptymalizować funkcjonowanie przedsiębiorstw i wpłynąć na stabilność finansową i działania na rynku sektora MŚP?
– Uważam, że wiele decyzji jest podejmowanych przez to, żeby nie skrzywdzić wyborców czy, aby byli bardziej sprzyjający i niestety jest coraz mniej osób, które mają świadomość ekonomiczną i tego, że postulaty są oderwane od podstawowej ekonomii. Odpowiednia wiedza i słuchanie ekspertów miałaby wpływ na bardziej przejrzyste przepisy, w tym także ustanawiane podatki – mówi Przemysław Hołowacz.
POSŁUCHAJ AUDYCJI: