Od 2 do 5 sierpnia w Szczecinie odbywać się będzie zlot żaglowców The Tall Ships Races 2024. Szczecin już czwarty raz będzie gospodarzem wydarzenia, które przybliża nasze miasto do kultury marynistycznej i pokazuje wielki, turystyczny potencjał Szczecina. – Dla mnie każde wydarzenia, które sprawiają, że rozmawiamy o morzu, o Odrze, o żeglowaniu, o tym, że nasz szczeciński rodowód to bycie blisko wody, to wielka radość. The Tall Ships Races to na pewno spektakularne wydarzenie, ale nie o liczby chodzi. Chodzi o to, by w świat poszła informacja, że jesteśmy pięknym miastem, które nie wstydzi się swoich marynistycznych tradycji – mówi prezes Grupy CSL i założycielka Starej Rzeźni Laura Hołowacz.
2007, 2013, 2017. Jak będzie w roku 2024?
Prezes Laura Hołowacz jest pionierką rewitalizacji Łasztowni. To z jej inicjatywy w 2015 roku otwarta została Stara Rzeźnia. Centrum kultury, przestrzeń biurowa, galeria i restauracja od samego początku przyciągały turystów. Działanie Prezes Hołowacz stało się motywacją dla miasta do działań rewitalizacyjnych na Łasztowni. Przed The Tall Ships Races 2017 do użytku zostały bulwary na Łasztowni, które do dzisiaj są naszą dumą.
– Gdyby The Tall Ships Races były kamieniami milowymi, którymi odmierzamy to jak zmieniał się Szczecin to musimy powiedzieć zgodnie: kiedy pierwszy raz Wielkie Żaglowce przypłynęły do naszego miasta, to był zupełnie inny Szczecin. W 2007 roku byliśmy miastem nad wodą, ale nie atrakcyjnym turystycznie, w 2013 roku obudziliśmy się i mieliśmy piękne bulwary po stronie Wałów Chrobrego i częściowo Łasztowni, w 2017 roku rewitalizacja tej części miasta była już daleko posunięta. Teraz mamy Morskie Centrum Nauki, pięknie rozwiniętą Łasztownię, nowe budynki mieszkalne powstające na Kępie Parnickiej. Jesteśmy pięknym, nowoczesnym miastem. Chciałabym, by turyści przyjeżdżający na The Tall Ships Races docenili to, a samo wydarzenie, by stało się świętem kultury marynistycznej w naszym mieście – mówi prezes Laura Hołowacz.
Szczecin musi kłaść mocniejsze akcenty na swoją marynistyczną tożsamość
Szczecin jest miastem o wielkiej kulturze morskiej. W opinii prezes Laury Hołowacz takie wydarzenia jak The Tall Ship Races powinny być okazją do jej promocji.
– Agenda wydarzenia w tym roku jest bogata w interesujące punkty. Mam nadzieję, że same regaty będą okazją do prezentacji młodych żeglarskich talentów, kultury marynistycznej, kultury Kapitanów Żeglugi Wielkiej, których mamy w Szczecinie i innych elementów, które na co dzień są obecne w naszym mieście, a właśnie podczas regat powinny lśnić najjaśniej – mówi prezes Laura Hołowacz.
Jak dodaje założycielka Starej Rzeźni i prezeska Grupy CSL firma i centrum kultury od zawsze angażowały się w wydarzenia kultury marynistycznej.
– W czerwcu organizowaliśmy Kapitańskie Dni Morza. Co roku wydajemy także album tematyczny. W poprzednich latach jeden z nich nosił tytuł Wodny Szczecin, a jeszcze inny był fotograficznym wspomnieniem wszystkich poprzednich zlotów żaglowców. Jako Stara Rzeźnia prowadzimy Kubryk Literacki, mamy swoją Mesę Kapitańską i opiekujemy się wspólnie z Kapitanami Żeglugi Wielkiej Skwerem Kapitanów. Życzymy sobie, by początek sierpnia był świętem wszystkich mieszkańców naszego miasta – dodaje prezes Laura Hołowacz.