Marek Hołowacz w „Rozmowach pod krawatem”
Jubileusz 10-lecia Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia to niezwykły czas, obfitujący w wydarzenia, ale przede wszystkim podróż przez wspomnienia wielu ekscytujących imprez, spotkań czy pokazów. Przez 10 lat Stara Rzeźnia stała się kultowym miejscem na mapie Szczecina, zarówno ze względów biznesowych jak i kulturalnych czy turystycznych. Stworzyła je Laura Hołowacz, która była wspierana w tym procesie przez całą rodzinę, która też obecnie współtworzy to legendarne miejsce.
– Od samego początku byłem częścią Starej Rzeźni. Od kilku lat zajmuje oficjalne miejsce event managera, ale znam to miejsce od dnia zakupu i zawsze było dla mnie bardzo ważne. Ideą stworzenia Starej Rzeźni było połączenie kultury z biznesem i jak widać, po tych 10 latach, działa to naprawdę dobrze – mówi Marek Hołowacz, event manager Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia.
Historia Starej Rzeźni jest naprawdę wyjątkowa – sam pomysł zakupu tego miejsca i przekształcenie w kolebkę kultury i szczecińskich eventów 10 lat temu mogła się wydawać czymś niewyobrażalnym. Czy na chwilę obecną, w tym wyjątkowym, jubileuszowym roku możemy wskazać wydarzenia, które najlepiej opowiadają historię Centrum Kultury Euroregionu Starej Rzeźni?
– Historię Centrum Euroregiony idealnie odzwierciedlają albumy, które wydajemy co roku. Nad każdym z nim pracuje masa osób, bardzo utalentowanych, które mają ważną misje, którą jest właśnie uchwycenie najważniejszych wydarzeń w czasie. Poza tym, mamy bogatą historię imprez cyklicznych jak Filipinkowe niedziele, Szwajowe niedziele czy Dni Ulicy Zbożowej, Gwiazdka na Łasztowni. Tradycją od kilku lat są wykłady Jacka Rudnickiego czy Ludmiły Kopycińskiej, które przybliżają nam zarówno te artystyczne i kulturalne aspekty, jak i opowiadają historie naszego miasta, szczególnie od tej strony morskiej – mówi Marek Hołowacz.
W Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia możemy wziąć udział w wielu, wyjątkowych wydarzeniach. Jak wcześniej wspomnieliśmy są to imprezy cykliczne, warsztaty, szkolenia, ale także różnego rodzaju wykłady, pokazy artystyczne.
– Wiele tych wydarzeń organizujemy czy współorganizujemy i jest to dla nas bardzo ważne, aby aktywnie brać w tym udział. Jest też część, która odbywa się u nas na zasadzie wynajmu powierzchni. Są to zarówno otwarte jak i zamknięte wydarzenia, ale wszystkie są dla nas równie ważne – mówi Marek Hołowacz.
Łasztowania jest ogromnym terenem, które od lat nieustannie się zmienia. Można jednak powiedzieć, że cała rewitalizacja rozpoczęła się od Starej Rzeźni. Czy czuje Pan, że mieliście wpływ na rozwój tego miejsca?
– Od lat na naszych oczach cały teren Łasztowni się zmienia. W tej chwili jest to miejsce chętnie odwiedzane przez mieszkańców jak i turystów. Łasztownia ma ogromny potencjał i to widać, gdy co roku się rozwija. Widzimy to po zarówno imprezach masowych jak Juwenalia ale także po pięknych Bulwarach, a także rozwijającej się infrastrukturze jak Morskie Centrum Nauki – mówi Marek Hołowacz.
10 lat działalności Starej Rzeźni to naprawdę ładny wynik, ale jest to powód zarówno do świętowania jak i planowania dalszego rozwoju i działań.
– Bardzo chętnie będziemy działać do końca świata i jeszcze dzień dłużej, ale w najbliższej przyszłości planujemy kontynuację naszych wydarzeń jak Szwajowe Niedziele czy Gwiazdka na Łasztowni, ale także chcemy wzbogacić nasz repertuar o większą ilość wystaw i wykładów – mówi Marek Hołowacz.