Największy od dekad kryzys w gospodarce niemieckiej to bezpośredni cios w sektor TSL województwa zachodniopomorskiego. Obszar Pomorza Zachodniego to przede wszystkim handel polsko-niemiecki jeśli chodzi o rynek zagraniczny. Kryzys gospodarczy tak istotnego partnera ekonomicznego odbija się na przedsiębiorcach z regionu. Sytuacja nie jest kolorowa, ale mogło być znacznie gorzej.
– W tym momencie ratuje nas sytuacja w Ukrainie. – mówi Przemysław Hołowacz, dyrektor ds. rozwoju Grupy CSL. – Życzę wszystkim, żeby wojna skończyła się zwycięstwem dla Ukrainy jak najszybciej, ale gdyby nie ta sytuacja to firmy logistyczne w Polsce bardzo mocno odczułyby negatywne skutki ostatnich lat i pogorszenie się sytuacji gospodarczej w Niemczech. Handel z Ukrainą, wymiana towarowa i logistyczne możliwości Polski zapełniają dziurę, która powstała przez kryzys niemiecki.
Eksperci z Grupy CSL dobrze wiedzą, że żeby przetrwać to trzeba być elastycznym i dynamicznym w działaniach zarówno tych codziennych jak i w szerokiej perspektywie. Przemysław Hołowacz zauważa, że Polscy przedsiębiorcy nadal są na dorobku i głodni sukcesu. Jeśli pojawia się szansa na nowe możliwości,to należy ją wykorzystać, żeby móc się rozwijać nawet w niesprzyjających warunkach.
– Sporo firm niemieckich rezygnuje z form transport. To szansa dla polskich przedsiębiorców, żeby tam wejść i zaistnieć. Ostatnie lata nauczyły nas tego, że niezależnie od tego jak dobra jest współpraca i jak bardzo zadowolony jest klient, to nic nie jest dane na stałe. Patrzymy na nowe możliwości i próbujemy je wykorzystać. To pomaga przetrwać firmom na niepewnym rynku. – mówi Przemysław Hołowacz.
Zawirowania i zmiany gospodarcze brutalnie pokazują, że wysoki poziom usług nie wystarczy, żeby utrzymać się na rynku w obliczu kryzysu ekonomicznego. Grupa CSL, jak i wielu innych przedsiębiorców sektora TSL, jest otwarta na nowe możliwości. Problemy ekonomiczne partnera handlowego odbijają się na sytuacji firmy, ale mogą być również źródłem nowych perspektyw zarobkowych. Sytuacja w Niemczech bezpośrednio wpływa na gospodarkę województwa, ale nawet tak znaczący kryzys nie oznacza zakończenia współpracy z partnerami zza zachodniej granicy.