W miniony czwartek dyrektor ds. rozwoju biznesu Grupy CSL Przemysław Hołowacz był gościem Twojego Radia. Tematem była sytuacja w polskiej logistyce, sytuacja szczecińskich i zachodniopomorskich firm oraz – międzynarodowo – konsekwencje kryzysu na Morzu Czerwonym dla polskiej i europejskiej gospodarki.
Temat ten poruszaliśmy już na łamach mediów. Alarmowaliśmy, że to bardzo prawdopodobne, że kryzys na odległym przecież od Polski Morzu Czerwonym musi odbić się na cenach frachtów, a co za tym idzie także na cenach towarów, które docierają do klientów.
W wielu przypadkach jest to „cenowy wyrok” odroczony w czasie ze względu na zapasy w magazynach, które wiele firm gromadziło przez ostatnie miesiące.
– Gospodarka w Europie, w tym w Polsce, musi być gotowa na to, że jeżeli kryzys na Morzu Czerwonym będzie jeszcze trwać, to jego konsekwencje będą nas również dotykać – mówi Przemysław Hołowacz, dyrektor ds. rozwoju Grupy CSL, członek Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie oraz Izby Przemysłowo-Handlowej Polska-Azja. Kryzys powoduje wzrost cen frachtu morskiego, ale jest on mniej odczuwalny dla ostatecznych obiorców towarów, bo w 2021 roku – w szczycie pandemicznego kryzysu – ceny frachtów były jeszcze wyższe.
POLECAMY WYWIAD I MATERIAŁY, KTÓRE UKAZAŁY SIĘ W TWOIM RADIU:
INNE PUBLIKACJE MEDIALNE: