Może się okazać, że nie będzie branży, która wskutek epidemii koronawirusa nie ucierpi, także dlatego, że Chiny są fabryką świata – zwraca uwagę wiceprezes Instytutu Staszica Dawid Piekarz. Jego zdaniem szokujące są straty spółek naftowych. Tracą Orlen, Lotos czy Shell i BP.
Nastroje na rynkach są pod wpływem rozprzestrzeniającej się epidemii koronawirusa.
Minister rozwoju Jadwiga Emilewicz uważa, że epidemia koronowirusa, która w ostatnich dniach wstrząsnęła rykami finansowymi, paradoksalnie może być szansą dla polskich przedsiębiorców.
Mamy tam coś na kształt stanu wyjątkowego, fabryki są zamykane. To może kompletnie rozwalić łańcuchy dostaw w wielu krajach świata, także w Polsce – uważa wiceprezes Instytutu Staszica Dawid Piekarz.
Więcej informacji na stronie www.wnp.pl.