Takiej łodzi na szczecińskich akwenach jeszcze nie było. To nie tylko nasza lokalna myśl technlogiczna, ale i projekt powstały w wyniku inspiracji zieloną gospodarką. CICHA MOC, łódź z silnikiem wodorowo-elektrycznym, pierwsza taka na świecie, została ochrzczona w minioną sobotę. Wydarzenie było elementem towarzyszącym ŻAGLOM 2023, a w uroczystościach wziął udział prezydent Szczecina Piotr Krzystek.
100% mocy, 0% emisji. CICHA MOC już na wodzie
CICHA MOC to pierwsza tego typu jednostka na świecie. To łódź rekreacyjna w klasie do 6 metrów napędzana silnikiem elektryczno-wodorowym, zbudowanym przez szczecińską firmę mPower. W sobotę, podczas wydarzenia Żagle 2023 odbył się chrzest jednostki. Matką Chrzestną została założycielka Starej Rzeźni i prezes zarządu Grupy CSL Laura Hołowacz.
Powstanie CICHEJ MOCY było inicjatywą Bohdana Kryka, prezesa zarządu spółki CS Kompozyty. To projekt, który łączy w sobie ekologię i nowoczesność. Siłę, ale jednocześnie jest przyjazny dla natury.
– Mieliśmy wiele inspiracji. Dzisiejsze czasy pełne są trudnych chwil jeżeli chodzi o ekologię, klimat i energię. Chcieliśmy dołożyć swoją cegiełkę do poszukiwania rozwiązań alternatywnych. Jestem od dawna żeglarzem, a nasza łódź jest czymś pomiędzy żaglami, a łodzią motorową. 100% mocy, 0% emisji – mówi Bohdan Kryk.
Jak mówi Marcin Hołub, prezes zarządu firmy mPower to wydarzenie historyczne, pokazujące wielki potencjał, jaki tkwi w szczecińskich naukowcach oraz konstruktorach.
– Odchodzimy od paliw kopalnych i zmierzamy w stronę rozwiązań bezemisyjnych. Jako mPower przygotowujemy zarówno elektryczne systemu napędowe jak i wodorowe systemy napędowe. Jest to pierwsza aplikacja systemu wodorowego, w łodzi tej klasy, to pierwszy taki projekt na świecie. Nad systemem wodorowym do tej łodzi pracowaliśmy od marca – mówi Marcin Hołub, prezes zarządu firmy mPower.
Prezes Laura Hołowacz: „Kocham wodór, bo kocham rozwój”
Matką Chrzestną CICHEJ MOCY została prezes zarządu Grupy CSL i założycielka Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia Laura Hołowacz.
Podczas swojego przemówienia zwróciła uwagę na nowoczesną koncepcję projektu oraz na fakt, że nasz region posiada wielki potencjał w zakresie produkcji i używania wodoru.
– Kocham wodór, bo kocham rozwój i marzę o tym, byśmy nie korzystali z czarnego wodoru, a z zielonego. Musimy dbać o nasze środowisko. Alternatywne możliwości zasilania energetycznego daje nam bezpieczeństwo, musimy stawiać na pozytywne zmiany i na dywersyfikację. Pokochajmy zielony kolor związany z wodorem – mówi prezes Laura Hołowacz.
W opinii prezydenta Piotra Krzystka wodór jest przyszłością.
– To pierwsza turystyczna wodorowa jednostka na świecie, cieszymy się, że w Szczecinie są podmioty, które są tak nowoczesne, że potrafią i chcą robić takie rzeczy. Wodór jest naszą wielką szansą – mówi Piotr Krzystek.
Po chrzcie goście przenieśli się do Centrum Kultury Euroregionu Stara Rzeźnia, gdzie zorganizowany został bankiet dla uczestników wydarzenia. W Starej Rzeźni można zobaczyć także niezwykłą mandalę ekologiczną wykonaną przez artystkę Kamilę Maślak.