Wysyłamy celulozę w najodleglejsze zakątki świata

2017-11-20

Rekordowy rok w spedycji lądowej, ale wcale nie jest gorzej jeżeli chodzi o spedycję morską. CSL Internationale Spedition idzie na rekord jeżeli chodzi o liczbę obsłużonych klientów w roku 2017. Jesteśmy doceniani za jakość świadczonych usług, kompleksowość oraz szerokie możliwości dostosowywania się do potrzeb klienta. Jeżeli mówimy o branży morskiej to rekordy bije przeładunek aluminium. W statystykach doskonale prezentuje się także celuloza. Co ciekawe, nasza firma, jako jedyna w Polsce dostarcza ten surowiec do naprawdę odległych zakątków świata.

Obsługa przeładunku i odprawy aluminium w roku 2017 z miesiąca na miesiąc bije kolejne rekordy. Poza branżą spożywczą jest to obecnie jeden z najpopularniejszych towarów i surowców jaki obsługuje CSL Internationale Spedition. Specyfika naszego województwa teoretycznie nie wskazuje, że aluminium będzie tu najpopularniejszym towarem do przeładunku. Nasi specjaliści przyznają jednak, że klienci doceniają możliwość łączenia transportu lądowego z morskim, stąd wzrost znaczenia firmy CSL na tym rynku i rosnące zainteresowanie naszymi usługami: – Jest to ciekawe zjawisko dlaczego aluminium wysuwa się na prowadzenie, ale mówiąc nieskromnie niemała jest zasługa naszej firmy. Chodzi o sprawny serwis. Jeżeli klient będzie chciał zapewnić sobie sprawny łańcuch dostaw, a następnie sprawny łańcuch dystrybucji to na pewno prędzej czy później się spotkamy. Dla firmy CSL Internationale Spedition zadowolenie klientów jest podstawą – mówi Mariusz Grac, główny specjalista ds. spedycji morskiej.

Możliwość korelacji między spedycją morską, a spedycją lądową jest dla klienta bardzo istotna. Dla aluminium ani Szczecin ani województwo zachodniopomorskie nie jest miejscem docelowym. Towar, który przypływa do portu drogą morską, następnie jest odpowiednio odprawiany drogą lądową i dopiero wtedy dociera do klientów: – Między działami naszej firmy współpraca jest wzorowa, bo musimy wspólnie działać by zrealizować zlecenie od klienta. Bardzo szybko reagujemy na sytuacje kryzysowe, obsługa to nie tylko różowe kolory i musimy wtedy pokazywać dynamikę i klasę. Działamy jako firmę i zawsze tak to wygląda – dodaje Mariusz Grac.

Drugi surowiec o którym piszemy – celuloza znajduje nabywców w regionie, ale nasz specjalista zaznacza, że w tym przypadku istotny jest zarówno import jak i eksport. Jednym z naszych klientów jest papiernia, której siedziba mieści się w Kostrzynie. Istotne są także połączenia ze Skandynawią. Celuloza jest odprawiana w różne części świata kontenerami. Pod kątem gospodarczym, eksport kontenerów z papierem jest bardzo interesujący: – Pojawia się Afryka, północ, zachodnie wybrzeże. Pojawiają się takie kierunki jak Armenia, Iran czy Arabia Saudyjska. To są ciekawe zadania, które realizujemy z powodzeniem. Są to rynki w których krajowi eksporterzy widzą możliwości rozwoju. To jest papier spełniający wysokie wymagania jakościowe przygotowany pod konkretne zamówienie. Budujemy go na paletach, to towar naprawdę dobrej jakości. Nie jest więc tak, że eksportujemy zwykłe ryzy papieru – mówi Mariusz Grac, główny specjalista ds. spedycji morskiej. Nasz specjalista podkreśla, że od firmy spedycyjnej tego typu ładunek wymaga dużego zaangażowania, nie jest to tak, że w taką „podróż” może wyruszyć pierwszy wolny kontener. – Musimy sprawdzić więcej rzeczy niż w przypadku transportu tradycyjnego towaru. Papier jest bardzo wrażliwym towarem, kontener nie może nosić śladów zabrudzeń, nie ma mowy także o żadnym zapachu. Papier w zwojach i w arkuszach zwykle przewożony jest luzem. Kolejna rzecz to szczelność, rzecz sprawdzana jako pierwsza. Transport do Afryki jest w miarę bezproblemowa, gorzej jest z Armenią gdzie transport portowy łączy się ze spedycją lądową tam na miejscu – dodaje Mariusz Grac.

Spedycja morska w firmie CSL Internationale Spedition rozwija się więc w sposób bardzo dynamiczny w różne kierunki świata.